28.09.2024
Dziś wyjątkowo dzień dobry w sobotni poranek:) Miałam pisać w czwartek wieczorem po terapii grupowej, potem w piątek a skończyło się na tym, że usiadłam do pisania dopiero dzisiaj. Czasem tak właśnie plany potrafią się zmienić niespodziewanie, ale dziś jestem nareszcie wyspana i wypoczęta, wczoraj po 19:00 padłam. W czwartek jak wróciłam to bolała mnie głowa, przeważnie w czwartki mnie boli, chociaż ostatnio już było lepiej to w ten znów to odczuwałam dość mocno, jest to jeden z objawów głodu alkoholowego, pojawia się bo w zasadzie to w czwartki najwięcej prowadziłam rozmów o alkoholu i uczuciach. Teraz już częściej piszę o tym, trochę też zaczynam rozmawiać o tym poza terapią, ale jednak wraca co jakiś czas chęć napicia się. W czwartek miałam sprawę do załatwienia wieczorem, wyszłam z domu i spotkałam się z koleżanką, tak jakoś od słowa do słowa, opowiadając sobie...